Hutch Mansell (Bob Odenkirk) na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia. Wydaje się spokojnym, zrównoważonym mężem i ojcem - do tego stopnia, że jego zdania nikt w domu nie szanuje. On jednak godzi się z myślą, że bliscy nie potrafią go docenić, i nawet nie okazuje irytacji. Kiedy dochodzi do włamania w jego domu, Hutch stara się za wszelką cenę uniknąć konfrontacji. Zarówno jego żona Becca (Connie Nielsen), jak i nastoletni syn Blake (Gage Munroe) nawet nie kryją rozczarowania jego postawą. Córka w wyniku napadu traci ukochaną bransoletkę, co nieoczekiwanie budzi w Hutchu uśpione, zwierzęce instynkty, które doprowadzają go na ścieżkę przemocy. Z wyważonej głowy rodziny Mansell staje się nieustraszonym mścicielem, który bez obaw staje w szranki z wrogiem (Aleksey Serebryakov). Brutalna opowieść w reżyserii Ilyi Naishuller, twórcy nagrodzonego na MFF w Toronto filmu sensacyjnego "Hardcore Henry".