Po śmierci jednego z członków jednostki saperów dowództwo nad kompanią Bravo obejmuje starszy sierżant sztabowy William James. Jego współpracownikami zostają ochotnicy, sierżant JT Sanborn i Owen Eldridge. Ich zadaniem jest rozbrajanie materiałów wybuchowych - zwłaszcza nietypowych, przygotowywanych w domowych warunkach. Podkładane przez rebeliantów ładunki tego typu są najczęstszą przyczyną zgonów żołnierzy armii USA oraz cywilów. W trakcie ryzykownych akcji podwładni Jamesa mają go osłaniać, podczas gdy on sam, w saperskim kombinezonie, rozbraja śmiercionośne pułapki. Współpraca między żołnierzami wymaga opanowania, precyzji i pełnego skupienia. Sanborn oraz Eldridge są zszokowani, obserwując już przy pierwszym wspólnym zadaniu brak poszanowania dla regulaminu swojego przełożonego. Podejmuje on decyzje, które sprawiają, że przeżycie czterdziestu dni, które zostały jego podkomendnym do końca służby, staje się wyzwaniem.