Chłopiec z Chicago, Dylan, trafia do domu swoich krewnych na przedmieściach. Wilsonowie są szczęśliwi, że stał się ich częścią, jednak jego sposób bycia wydaje się nie pasować do konserwatywnej rodziny, co wywraca całe ich życie do góry nogami.Myles organizuje przyjęcie dla szefowej. W przygotowaniach pomagają mu dzieci. Pisze on też przemówienie na cześć żony. Zamówione jedzenie trafia do śmieci.