Bagniste rozlewiska Luizjany, Wielkie Jezioro Czirokezów czy rzeki w stanie Georgia to na pozór idealne miejsca, by zatrzeć ślady zabójstwa. Okazuje się jednak, że nie do końca jest tak, jak myślą sprawcy zbrodni doskonałych. Dzięki staraniom stróżów prawa i policyjnych patologów mętne wody w wielu wypadkach i tak odsłaniają prawdę.Na plaży w Teksasie zostaje zastrzelony 30-letni Lloyd Robin. Rodzina ofiary rozpoczyna równolegle własne śledztwo, aby pomóc odnaleźć zabójcę.