Paweł Miszta i Przemysław Szafrański zawodowo handlują samochodami. Ich pasją jest wynajdywanie niedrogich egzemplarzy, które następnie przy odpowiednim nakładzie pracy i pieniędzy można sprzedać z dużym zyskiem. W dziesiątym sezonie panowie będą dysponować na początku kwotą 7000 złotych. Jeden z nich postawi na forda streetka, a drugi na mercedesa vito. Będziemy świadkami pasjonującej walki między handlarzami. Przekonamy się, który samochód uda się sprzedać z większym zyskiem.Paweł wyda 15500 złotych na ciągnik ursus c-360. Spróbuje poprawić jego wygląd poprzez wymianę elementów blacharskich i malowanie silnika. Przemek tą samą kwotę przeznaczy na duże rodzinne auto. Wybierze kię carnival z silnikiem diesla i automatyczną skrzynią biegów. Konieczne będą wymiana opon i ingerencja w zawieszenie.