Mariola w swoim mieszkaniu mieszka już 20 lat. Kiedy 6 lat temu jej syn Alan przeprowadził się do USA, została w nim sama. Pokój po nim stał się jej biurem, jednak wystrój pomieszczenia zatrzymał się w czasie. Wciąż stoją tam młodzieżowe meble sprzed dekady, przytulanki, zabawki i chłopięce gadżety.