Luizjana, 1935 rok. Paul Edgecomb jest szefem strażników w więzieniu Cold Mountain. Pilnuje najgroźniejszych przestępców skazanych na karę śmierci. Ich cele od pomieszczenia, w którym znajduje się krzesło elektryczne, oddziela długi korytarz, zwany "zieloną milą". Do zakładu trafia John Coffey, potężny czarnoskóry mężczyzna o wyjątkowo łagodnym usposobieniu, skazany za zamordowanie dwóch białych dziewięciolatek. Niemal wszyscy współpracownicy Paula traktują Johna inaczej. Jedyną osobą, która go nienawidzi, jest sadystyczny Percy Wetmore, krewny gubernatora, który wybrał pracę pozwalającą mu znęcać się nad ludźmi i patrzeć jak umierają. Wkrótce między Paulem a Johnem rodzi się wyjątkowa więź. Strażnik doznaje niewytłumaczalnego odczucia, że zetknął się z kimś wyjątkowym. Okazuje się bowiem, że John posiada niezwykłą moc uzdrawiania. Paul nie wierzy, że ktoś, obdarzony tak niezwykłym darem byłby zdolny do okrucieństwa. Wraz z kolegami podejmuje starania o uniewinnienie Coffeya.