Jest rok 1981. Ryszard Ochódzki (Stanisław Tym), prezes klubu sportowego "Tęcza", prowadzi szemrane interesy z SB. Otrzymuje od płk. Molibdena (Krzysztof Kowalewski) zadanie przeniknięcia do struktur Solidarności w Suwałkach. Tam zastaje go stan wojenny. Gdy pożyczonym autem wraca do stolicy, zatrzymuje go patrol milicji. W bagażniku samochodu znajduje solidarnościowe ulotki. Ochódzki ratuje się ucieczką. W wyniku absurdalnych splotów okoliczności z wtyki SB staje się bohaterem walczącego podziemia. Tymczasem jeden z kolegów Molibdena oznajmia mu, że wie o jego kontaktach z Ochódzkim. W trosce o własną karierę Molibden postanawia zabić prezesa klubu "Tęcza".